Z czym kojarzy Ci się szkocka whisky? Z colą, żeby przydusić ostry zapach alkoholu? Czy może z niespiesznym degustowaniem i doszukiwaniem się smaków i aromatów?
Nie da się w krótkim wpisie scharakteryzować, czym jest whisky, jakie są różnice między różnymi grupami, jak się ją produkuje, a przede wszystkim jak pachnie i smakuje. Choć produkcja jest teoretycznie prosta – potrzebne są woda, słód i drożdże – to niuansów jest tak wiele, że niejedna firma przejechała się już na pomyśle „Będziemy robić whisky!”.
Różnice
Najprostszym podziałem jest wyróżnienie whisky:
- single malt
- blended
Single malt (jak samo słowo „single” już sugeruje) to produkt, który pochodzi z JEDNEJ destylarni.
Bleneded whisky to z kolei mieszanka wielu różnych whisky (np. 20 różnorakich single malt plus specjalny wypełniacz – grain whisky). Dopowiemy tylko, że grain jest produkowany z jakiegokolwiek ziarna, w przeciwieństwie do single malt.
Ziarno
Whisky single malt może być produkowana tylko i wyłącznie z jęczmienia i to nie byle jakiego, ale zesłodowanego. Słód jęczmienny to ziarno, które po namoczeniu zaczyna kiełkować, a proces wzrostu przerywany jest suszeniem.
Ten sposób produkcji jest zastrzeżony przepisami prawa i jeśli jakiś producent chciałby produkować whisky inną metodą, wówczas swojego produktu nie może nazwać szkocką whisky.
A że alkohol „whiskypodobny” można produkować inaczej, udowodnili choćby Amerykanie, którzy tworzą bourbon (whiskey). Burbony produkowane są w podobny sposób jak szkockie trunki, z tym że głównym składnikiem jest kukurydza (min. 51% w zacierze).
Różne smaki i zapachy
Szkocka whisky ma przeróżne oblicza. Są to alkohole co najmniej 40-procentowe, ale nie trudno znaleźć takie o mocy 46%, a i pięćdziesiątkilka procent to nie rzadkość.
Patrząc na trunek od strony zapachu i smaku można wyróżnić kilka rodzajów whisky. Whisky o zapachu i smaku owoców, czekolady, świeżo skoszonej trawy, zielonych jabłek, orzechów…. można by tak wymieniać i wymieniać.
Szczególną grupę stanowią whisky dymne i torfowe. Łatwo jest rozpoznać, ponieważ pachną ogniskiem, wędzoną rybą, asfaltem, spalonymi kablami. Choć nie brzmi to może zachęcająca, to ten typ cieszy się ogromnym uznaniem wśród fanów szkockiego trunku.